Serie utonięć!

Kolejny długi gorący weekend przed nami, który sprzyja wypoczynkowi nad wodą. Jednak w aurze relaksu nie wolno zapominać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa, by kąpiel nie skończyła się tragicznie.

Mazowieccy policjanci po raz kolejny apelują o ostrożność i zachowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa nad wodą. Tylko wczoraj utonęły dwie osoby. Niestety tylko w tym roku w kwietniu i maju na Mazowszu utonęło już 14 osób.

Przyczyną nieszczęść jest zazwyczaj brawura połączona z alkoholem. Takie połączenie powoduje, że wypoczywający nad wodą przeceniają swoje możliwości, a na domiar tego nie potrafią realnie ocenić zagrożeń jakie może nieść miejsce kąpieli. Pamiętajmy, że łączenie pływania i alkoholu jest bardzo niebezpieczne. Gdy temperatura powietrza jest wysoka, trunek szybciej uderza do głowy. Ogranicza to naszą koordynację ruchową, stajemy się bardziej rozluźnieni, a co za tym idzie – lekkomyślni. Niejednokrotnie inną przyczyną tragedii nad wodą jest brak nadzoru osób dorosłych nad dziećmi, które jak wiadomo są wszystkiego ciekawe, a ich świadomość zagrożeń jest znikoma.

Wczoraj popołudniu wyszkowska Policja została powiadomiona, że w zbiorniku wodnym po byłej żwirowni w miejscowości Trzcianka pod powierzchnią wody w pewnej chwili zniknął 33-letni mężczyzna. Niestety nie udało się go uratować.

Nie bagatelizujmy ostrzeżeń i zakazów!

Aby uniknąć zagrożeń związanych z wypoczynkiem nad wodą stosujmy się do kilku zasad, które w znacznym stopniu mogą poprawić nasze bezpieczeństwo: korzystajmy tylko z kąpielisk strzeżonych, stosujmy się bezwzględnie do poleceń osób nadzorujących kąpieliska i obowiązujących tam regulaminów, unikajmy „dzikich kąpielisk”, a jeżeli już decydujemy się na korzystanie z nich nie wskakujmy do wody, zwłaszcza na głowę i nie wchodźmy sami do wody, nie pozwalajmy dzieciom samodzielnie wchodzić do wody, a nawet przebywać blisko niej. Najmłodsi cały czas muszą być pod nadzorem osoby dorosłej, korzystając ze sprzętu wodnego pamiętajmy, aby był sprawny oraz o tym, aby zwłaszcza osoby, które nie potrafią pływać używały kapoków, absolutnie nigdy nie wchodźmy do wody będąc pod wpływem alkoholu. Jeżeli już dojdzie do wypadku, wzywając pomoc pamiętajmy o precyzyjnym określeniu miejsca, w którym się znajdujemy aby ułatwić dotarcie na miejsce służbom ratowniczym.

 

Zespół Prasowy KWP zs. w Radomiu

źródło: mazowiecka.policja.gov.pl

foto: pixabay

Szukaj

Śledź nas na:

Jesteśmy obecni w sieciach społecznościowych!