Potrzebna pomoc!
Mili Pułtuszczanie. Każdego dnia mamy do czynienia z biedą i tragediami ludzkimi. Żyjemy w kraju gdzie mimo zapewnień polityków wcale nie egzystuje się lekko i wielu z nas zmaga się z problemami dnia codziennego. Płacimy ogromne składki na ZUS,a w momencie gdy potrzebujemy pomocy dostajemy po wielkich bojach grosze zakrawające na kpinę.
Wiadomo, że nie da się pomóc wszystkim, ale jeśli w naszym otoczeniu spotykamy się z nieszczęściem, powinniśmy coś zrobić. Na szczęście Polacy są narodem, który potrafi pomagać, a ludzie często niezamożni dzielą się przysłowiową ostatnią kromką chleba. To wspaniała cecha.
Dowodem na to są chociażby kolejne edycje orkiestry świątecznej pomocy. To jedna z wielkich akcji, ale i w naszej małej społeczności są ludzie, którzy potrzebują pomocy i na nią zasługują. Chciałem przedstawić Wam takiego człowieka. Znam Go od wielu lat i wiem, że jest godny by okazać Mu serce. Życie obeszło się z Nim bardzo brutalnie. Mimo, że jest ciepłym, uczciwym i solidnym facetem, dziś został bez środków do życia.
Całe życie ciężko pracował, niestety choroba spowodowała, że stracił wszystkie oszczędności, amputowano mu nogę, a teraz musi wyjść na tzw prostą. Został bez dachu nad głową i tylko dzięki przychylności przyjaciół ma gdzie mieszkać. Otrzymuje żałosną rentę w wysokości trochę ponad 400 zł. Zapewne wielu z nas zna Go. Przez wiele lat budował, kładł glazurę, naciągał gipsy. Sam wiem, że zawsze robił to solidnie i uczciwie. Teraz potrzebuje naszej pomocy, a jak sądzę za jakiś czas stanie na nogi i wróci do zawodu. Pomóżmy Mu. Ten człowiek to ANDRZEJ BARTOSIEWICZ.
Założyliśmy dla Niego konto bankowe. Każda złotówka pomoże w powrocie do normalnego życia. 24 1240 5309 1111 0010 3415 0468.
Proszę pomóżcie!