Niebezpieczna krajówka - dwa wypadki jednego dnia

W poniedziałek na drodze krajowej nr 61 doszło do dwóch wypadków. Pierwszy wydarzył się w Dzierżeninie, drugi natomiast w Pułtusku na ul. Kościuszki. Utrudnienia w ruchu trwały kilka godzin.

Skuterem najechał na tył Forda

Pierwszy wypadek miał miejsce o godzinie 13:20 w Dzierżeninie. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy ruchu drogowego wynika, że 61 – letni mieszkaniec Warszawy, kierujący skuterem, najechał na tył Forda, kierowanego przez 70 – letniego mężczyznę. Do zdarzenia doszło na odcinku drogi, gdzie odbywała się ręczna regulacja ruchem w miejscu wycinki drzew. Kierowca skutera w wyniku wypadku doznał obrażeń nogi i głowy. Został przetransportowany śmigłowcem do warszawskiego szpitala. Ruch odbywał się wahadłowo. Trasa była zablokowana kilka godzin poinformowała nas rzecznik prasowa pułtuskiej komendy - sierż. szt. Milena Kopczyńska.

Rowerzysta zderzył się z Nissanem

Do drugiego wypadku doszło po godzinie 17 w Pułtusku, na ul. Kościuszki. 62- letni rowerzysta zderzył się z Nissanem. Osobówką kierowała 34- letnia mieszkanka powiatu pułtuskiego. Mężczyzna doznał urazu nogi, został przewieziony do pułtuskiego szpitala.

 

Szukaj

Śledź nas na:

Jesteśmy obecni w sieciach społecznościowych!