Motocyklowe serce Polski bije w Pułtusku – rusza królewski piknik na dwóch kołach

W połowie czerwca malowniczy Pułtusk stanie się stolicą polskiego motocyklizmu – z rykiem silników, charytatywną misją i braterską atmosferą. Przed nami trzy dni emocji, koncertów i wspólnej pasji, która wykracza daleko poza asfalt.
Nie trzeba być właścicielem Harley’a czy jeździć z sakwami po świecie, żeby poczuć klimat zlotu jak z filmów. Wystarczy pojawić się w Pułtusku między 13 a 15 czerwca 2025 roku. To właśnie wtedy rusza ogólnopolski Piknik „Polskie Zjednoczone Królestwo Motocyklowe” – wydarzenie, które łączy pasję do motocykli z ideą pomagania i budowania wspólnoty.
Rynek, Zamek, Amfiteatr – motocykle przejmują miasto
Pułtuski rynek, najdłuższy brukowany w Europie, stanie się sceną dla dziesiątek maszyn i ich właścicieli. Impreza rozleje się także na dziedziniec zamkowy oraz amfiteatr – a wszystko to z motocyklową duszą i lokalnym klimatem.
Muzyka, która brzmi jak silnik V2
Z głośników popłyną dźwięki zespołów DOBRA NASZA i STREFA 50. Do tego odbędzie się nietypowy konkurs muzyczny „Ryk silnika, Pułtusk i Muzyka”, w którym główną rolę zagra... motocyklowy ryk. Organizatorzy obiecują też panel dyskusyjny o motocyklowej turystyce i zdrowiu w siodle – bo jazda to nie tylko adrenalina, ale i odpowiedzialność.
Pomaganie w rytmie 1200 cm³
Wydarzenie ma również wymiar charytatywny. Podczas zlotu odbędzie się zbiórka na leczenie Emilii Tomczak, a gwiazdą licytacji będzie unikatowy motocykl, przekazany przez Moto Concept – gratka dla każdego fana dwóch kółek z sercem na właściwym miejscu.
Stoiska, testy, wspólne ognisko
Na miejscu pojawią się także stoiska z akcesoriami motocyklowymi, testy legendarnych motocykli JAWA, wystawy Harleyów oraz miejsce do rozmów i integracji – zarówno przy ognisku, jak i podczas parady ulicznej z salwą armatnią na dobry początek.
Noc pod gwiazdami, nie pod dachem
Dla tych, którzy chcą w pełni zanurzyć się w zlotowym klimacie, przygotowano pole namiotowe z pełnym zapleczem. A na pamiątkę – okolicznościowe gadżety, które przypomną, że motocykl to nie tylko pojazd, ale styl życia.
Pułtusk czeka z otwartą bramą. Nie ważne, czy jeździsz na 125-ce, czy masz chromowaną bestię – ważne, że masz serce do jazdy i ducha wspólnoty. Do zobaczenia na trasie!